Zima to szczególnie trudny czas dla skóry, niezależnie od wieku. Ma ona tendencję do przesuszenia, nawet jeśli wiosną czy latem jest raczej mieszana. Oczywiście zmiana stanu skóry nie musi oznaczać konieczności wymiany produktów kosmetycznych, jednak warto zainwestować w te, które w sposób szczególny wspierają przesuszoną zima skórę. Dobrym wyborem mogą być profesjonalne kosmetyki dr Duda.
Po pierwsze: zadbaj o odpowiednie nawilżenie skóry
Ponieważ zimą skóra jest przesuszona, w szczególności na twarzy, ale również łokciach czy kolanach, warto stosować odpowiednie produkty nawilżające. Doskonale sprawdzą się te, które w swoim składzie posiadają związki siarczkowe, w postaci wody siarczkowo-siarkowodorowej. Można znaleźć je wśród kosmetyków dr Duda. Mają działanie regeneracyjne i polecane są osobom, które wykonują stojącą pracę i cierpią na bóle nóg. Regenerują również popękaną skórę. Pozwalają również na jej łagodny peeling. Należy pamiętać, by nie stosować peelingów gruboziarnistych, gdyż trzeba zachować naturalną barierę ochronną skóry. Ważne jest, by nie naruszać naturalnego płaszcza hydrolipidowego. Ilość wody i lipidów powinna być w skórze na zrównoważonym poziomie. Wtedy dochodzi do prawidłowych podziałów i złuszczania naskórka w odpowiednim tempie. Warto zauważyć, że kosmetyki dr Duda mogą pomagać również w przebiegu egzemy czy łuszczycy, w przypadku których następują zaburzenia w nadmiernym złuszczaniu się naskórka.
Po drugie: zadbaj o skórę ust
W zimie nawilżenia wymaga całe ciało, a niedobór wody w organizmie widoczny jest od razu na powierzchni ust, gdyż nie posiadają one żadnych gruczołów łojowych, w związku z tym ich przesuszenie następuje najszybciej. Dlatego codziennym elementem pielęgnacji powinno być nakładanie balsamu do ust z dodatkową ochroną UV. Taki balsam należy każdorazowo nakładać przed wyjściem, aby chronić je przed szkodliwym działaniem wiatru i mrozu. Dzięki temu mogą wyglądać zdrowo i posiadać odpowiedni poziom nawilżenia. Oczywiście nie należy zapominać o regularnym piciu wody, gdyż jej zapotrzebowanie w zimie często jest nie mniejsze niż latem i wynosi przynajmniej 2 litry dziennie, w zależności od aktywności.
Po trzecie: nie zapominaj o kremach z filtrem UV
Nie tylko usta należy chronić w zimie przed mrozem. Krem z filtrem UV należy nakładać również na twarz. Odpowiedni faktor zabezpiecza przed promieniowaniem UVA, które ma degradujący wpływ na skórę. Nie tylko ją przesusza, ale może prowadzić do pojawienia się przebarwień, znamion barwnikowych, a także przyspieszać procesy starzenia. Krem należy nakładać codziennie pod makijaż. Również mężczyźni powinni stosować ochronę w postaci kremu z filtrem UV.
Po czwarte: Zrezygnuj z długich, gorących kąpieli
Bardzo niekorzystnie na skórę wpływają długie i gorące kąpiele i prysznice. Choć przyjście z mroźnej temperatury do ciepłego pomieszczenia powoduje, że ma się ochotę na szybkie rozgrzanie, to jednak dla skóry takie zabiegi są destrukcyjne. Jest bowiem poddawana na przemian mroźnej i gorącej temperaturze, co prowadzi do jeszcze większego przesuszenia. Dlatego kąpiele należy skrócić, a dodatkowo po nich od razu nakładać nawilżający balsam na całą powierzchnię skóry. Najbardziej narażone na przesuszenie są ręce, stopy, łokcie i kolana, a także pięty. Stosując głęboko wnikające w skórę balsamy można znacząco zniwelować ilość zrogowaciałego naskórka.
Po piąte: zdecyduj się na regenerujące maseczki
Zima to bardzo dobry czas na regenerację skóry. Dlatego warto sięgnąć po maseczki z glinką lub aktywnym węglem. Jednak jeszcze lepszym pomysłem będzie wybranie się na zabieg do kosmetyczki. Można zdecydować się na kwasowy peeling enzymatyczny o ile nie posiada się zbyt wrażliwej i skłonnej do uczuleń skóry.
Warto pamiętać również o odpowiedniej diecie, która wspomaga utrzymanie promiennego wyglądu cery. Ważna jest nie tylko witamina A, a właściwie beta-karoten, ale również cynk, magnez, żelazo i fosfor. Nie można zapomnieć o antyoksydacyjnym działaniu witaminy E oraz wzmacniającym odporność, również skóry, witaminie C. Składniki odżywcze dostarczane są również w kremach czy zabiegach z użyciem lasera lub fal elektromagnetycznych, jednak niezbędne jest przede wszystkim przyswajanie ich razem ze spożywanymi pokarmami.